wtorek, 29 listopada 2016

Stamping plate BPL-052

Cześć,

Tydzień temu otrzymałam kolejną przesyłkę z Born Pretty Store. Daisy była tak miła i dorzuciła coś od siebie i przyznam, że wybrała idealnie :) Wszystkie wzorki na płytce BPL-052 są świetne! Są idealnie wyżłobione, nie miałam najmniejszego problemu z ich odbijaniem. Nadają się zarówno do zwykłego stemplowania, jak i kolorowanych naklejek. Co tu dużo pisać - po prostu jestem zachwycona :) 

Hello,

A week ago I got another package from Born Pretty Store. Daisy was so kind and chose something by herself and I have to admit it was an excellent choice :) All patterns on stamping plate BPL-052 are great! They are engraved perfectly, I did not have any problem with stamping. You can use them just for standard stamping or for making decals. Well, I`m just delighted :)




Powyższe zdobienie to stemplowe naklejki, przyznam, że bardzo dobrze nosiło mi się takie paznokcie przez całe 2 dni :P Użyty lakier Depend 391 już drugiego dnia zaczął mocno się ścierać. Gdyby nie mizerna trwałość to mogłabym napisać że lakier jest świetny - łatwo się nakłada, jest dobrze napigmentowany i szybko schnie. Przeleżał u mnie prawie 2,5 roku, bo myślałam, że to kolor nie dla mnie, a okazał się fajny :)

Above you can see stamping decals I made and I have to admit that I was happy with these nails for 2 days :P The polish I used - Depend 391 started chipping on second day already. Besides its poor lasting, I can say that`s very good polish - it`s easy to apply, well pigmented and dries fast. It stayed almost 2,5 years in my stash, because I thought it`s not good shade for me, but it turned out to be very nice :)

Na koniec jeszcze stemple na Zoi Chyna - lakier już trochę starty na końcówkach, ale również na nim wzorki fajnie wyglądają :)

And last thing - stamping on Zoya Chyna - the polish already shows some wear tips, but also on it patterns from this plate looks cool :)

piątek, 25 listopada 2016

ZOYA Chyna

Cześć,

W tym tygodniu noszę piękny rubinowy lakier ZOYA Chyna. Nałożyłam 2 cienkie warstwy, który wyschły niemal natychmiastowo. Lakier ma wąski pędzelek - dla mnie taki sobie. Wyrównywanie przy skórkach to małe wyzwanie, bo drobinki odchodzą też z paznokci. Trwałość bardzo dobra - 4 dni bez odprysków i nadal go noszę. Szkoda tylko, że ZOYA nie jest łatwo dostępna no i ma dosyć wysoką cenę - o ile dobrze pamiętam to na targach kosmetycznych zapłaciłam za niego 32 zł.
Najpierw przyjrzyjmy się wersji bez topu.

Hello,

This week I wear beautiful ruby red ZOYA Chyna. I applied 2 thin coats which dried almost immediately. The polish has thin brush - not my favourite. Cleaning cuticules is also a small challenge - it`s easy to remove pieces of glitter from nails as well. After 4 days I did not notice any wear tips and I still wear it. It`s a pity that this brand is not easy available and its price is quite high - if I remember correctly I paid for it 32 PLN - around 8 euro during cosmetics fair.
First let`s have a look at Chyna without top coat.







Ja jednak wolę wersję z błyskiem, więc nałożyłam 2 warstwy topu - jak dla mnie jest idealnie i Chyna ląduje wśród moich ulubionych lakierów :) A jak Wam się podoba?

I prefer shining version, so I applied 2 layers of top coat - for me it`s perfect and Chyna became one of my favourite polishes :) And what do you think about it?



poniedziałek, 21 listopada 2016

2B no 79 - black sparkling polish

Cześć,

Dziś mam dla Was ciekawy lakier, który przywiozłam z Belgii. Jest to mój drugi egzemplarz marki 2B. O ile pierwszy mnie rozczarował, to drugi spisał się bardzo dobrze.
W czarnej bazie zatopiony jest kolorowy brokat, który ładnie migocze w pełnym świetle. Bałam się, że lakier nie będzie w pełni kryjący, dlatego nałożyłam go na czarną bazę, jedynie mały paznokieć jest bez - w ogóle nie widać różnicy. Pędzelek jest bardzo krótki, ale wbrew pozorom wygodny. Lakier schnie bardzo szybko na delikatną piaskową strukturę. Wytrzymał pełne 4 dni. Zapłaciłam z za niego 3 euro, czyli ok. 13 zł. Jak Wam się podoba?

Hello,

Today I have for you a nice polish which I bought in Belgium. It is my second polish from this brand. First one disappointed me, but this one works perfect.
In black base there is a lot of sparkling glitter. I was afraid that it is not full opaque, so I applied it over a black polish, only on my pinky finger you can see it without black - there is no difference. Its brush is very short, but surprisingly it wasn`t a problem at all. The polish dries quickly and has soft sand finish. I wore it full 4 days without any chipping. It costs 3 euro. What do you think about it?



czwartek, 17 listopada 2016

2 x stamping with pink KIKO 413

Witajcie,

Kolejny (i ostatni) post z cyklu "5 lakierów". Tym razem poszłam na łatwiznę i po prostu przystawiłam stemple - na wszystkich paznokciach takie same ;-) Przepraszam za jakość zdjęć, ale moja komórka lepiej fotografuje ten odcień różu, "dobry" aparat widzi czerwień. Jak zwykle czekam na Wasze komentarze :)

Hello,

Another (and last) post with 5 polishes. This time I chose the easiest way - I just stamped over my nails - all with the same pattern ;-) Please forgive me poor quality of the pictures, but my mobile is better in catching this shade of pink, my "good" camera sees red one. As always I`m looking forward for your comments :)





niedziela, 13 listopada 2016

2 x dots on Rimmel Pastel Perfection

Hej hej,

Dziś bardzo wdzięczny temat - kropeczki :) Nadal używam 5 lakierów, tym razem w roli głównej przyszarzały róż Rimmel Pastel Perfection. Bardzo lubię ten kolor, niemal cały ubiegły tydzień nosiłam go solo. Lakier jest fajny - dzięki grubemu pędzelkowi łatwo się nakłada, schnie szybko na wysoki połysk no i mimo jasnego odcienia wystarczą 2 cienkie warstwy.
Zaczynamy od kropek zrobionych sondą.

Hey hey,

Today very nice theme - dots. I still use 5 polishes, this time base for my nail art is dirty pink Rimmel Pastel Perfection. I really like this color, I wore it almost the whole week. The polish is very good - thanks to thick brush its application is easy, it dries fast into high gloss and 2 thin layers give full opacity (not very common with such a light shade).
Let`s start with dots done using dotting tool.



Drugie zdobienie - wydawałoby się, że łatwe - zajęło mi 1,5 godziny. Wymyśliłam częściowe stemplowanie. Zrobiłam stemplowe naklejki, przycięłam je i miałam ogromny problem z ich nałożeniem - ślizgały się, przesuwały się. Palec serdeczny robiłam 4 razy. Kiedy już w końcu coś stworzyłam to zniszczyłam mani na lewej dłoni, Podobało mi się, ale nie miałam zamiaru walczyć ponownie, więc po zdjęciach zmyłam :( Użyłam płytki BP-L013.

Second nail art supposed to be easy, but it took me 1,5 hour to prepare it. I wanted stamping image covering only part of a nail. I made stamping decals, I cut them and here started my problems - I couldn`t place them good, they were moving. I tried to do my ring finger 4 times. When finally I got what I wanted, I damaged manicure on my left hand. I liked how it turned out, but I was fed up and did not plan to do it again, so I removed it after taking pictures :( I used stamping plate BP-013.



Jak zwykle chętnie poczytam, co sądzicie o takich paznokciach. Które bardziej przypadły Wam do gustu?
As always I will be glad to hear your opinion about above 2 manicure. Which one do you like more?

środa, 9 listopada 2016

3 x nail art with KIKO 415

Cześć,

Tak jak zapowiedziałam w poprzednim poście, przez najbliższe dni skupiam się tylko na 5 lakierach. Dziś 3 propozycje z granatowym KIKO w roli głównej, które udowadniają, że do stworzenia różnych zdobień nie potrzebujemy dużo ;-) Opcji jest wiele, np. stemple (użyłam płytki BP-30), geometryczne przy użyciu tasiemki albo zwykłe naklejki. Co Wy na to?

Hello,

As I told you in last post, now I focus on 5 polishes only. Today I will show 3 manicures with navy blue KIKO playing the main role, which prove that we don`t need much to create various nail art ;-) There are many options, for example stamping (I used plate BP-30), geometric patterns using striping tape or just decals. What do you think about below?



piątek, 4 listopada 2016

What if I would have only 5 polishes?

Cześć,

Firmy kosmetyczne co chwilę kuszą nas nowymi kolekcjami, człowiek ogląda wszystkie piękne swatche i chce powiększać swoje zbiory ;-) W pewnym momencie każdego lakieru używa się tylko raz, bo przecież tyle nowości jest do przetestowania. A co gdyby wrócić do czasów, kiedy w szufladzie miałam tylko kilka buteleczek? Przez najbliższe 2-3 tygodnie postaram się Wam pokazać, że nie trzeba wielkich zbiorów, aby stworzyć różne kombinacje. Na tapetę idzie 5 sztuk: biel Essence, srebro Calvin Klein, granatowy i różowy KIKO oraz przyszarzały róż Rimmel. Wszystkie z wyjątkiem ostatniego mogą spełniać rolę jako lakiery bazowe albo do stempli.

Hello,

Cosmetics brand temp us and issue new collections all the time. We look at beautiful swatches and want to have more in our stash ;-) At some point we use every nail polish only once, because there are so many new ones to try. What if I would be back to times when I had only few bottles? In next 2-3 weeks I will try to prove that it is not necessary to have a big collection to create different manicures. I chose 5 items: white Essence, silver Calvin Klein, navy blue and pink KIKO and greyish pink Rimmel. All of them except last one can be used as a base polish and as a stamping polish as well. 






Oczywiście zaczynamy od najprostszej opcji, czyli jednego koloru. Tak prezentują się 3 lakiery. Róż musiałam sfotografować na czerwonym tle, inaczej mój aparat nie widział tego koloru prawidłowo.

Of course starting from the easiest option - one colour. Below you can see 3 polishes. I had to take pictures of the pink one with red background, otherwise my camera did not see it correctly.



Co myślicie o takim projekcie? Często sięgacie po starsze lakiery, czy używacie tylko nowości?

What do you think about my project? Do you often use older polishes or only new ones?


wtorek, 1 listopada 2016

October

Hej,

Październik już za nami, więc zapraszam na post o nowościach i zużytych kosmetykach. 
Będąc na początku miesiąca w kraju, trafiłam na promocję Rossmanna -49% - kupiłam tylko tusz do rzęs Lovely. W ubiegłą sobotę wybrałam się do Belgii. Stamtąd przywiozłam zestaw 6 neonowych lakierów (2 pokazałam w poprzednim poście), czarny holograficzny 2B,  eko-lakier Bo-ho (na stronie reklamują je jako 7 i 8-free) oraz zmywacz do paznokci. Wybór kosmetyków jest większy niż w Holandii, więc raz na jakiś czas mogę skoczyć na zakupy (nie jest to jakaś wielka wyprawa, np. do Antwerpii jadę godzinę). Tydzień temu mój wzrok przyciągnął duochromowy lakier Essence z nowej limitki - jest piękny, ale (prawie) identyczny z Indigo to go z serii The Darks.

Hello,

October is over, so it`s time to show you what I bought and my empties.
At the begining of the month I went to Poland where the most popular drugstore Rossmann had offer -49% for some make up products. I bought only mascara from Polish brand Lovely. Last Saturday I went to Belgium. There I bought set of 6 neon polishes (2 of them you could see in previous post), black holo 2B, eco-polish Bo-ho (on their website it says that it`s 7 and 8-free) and nail polish remover. I think they have wider choice of cosmetics over there, so once in a while I can go for shopping (it`s not a big trip - from my place to Antwerp it is 1 hour driving). Last week I found beautiful Essence duochrome polish from limited edition - it`s very pretty, but I think I have the same one (or very similar) Indigo to go from The Darks serie.



Czas na kilka zdenkowanych produktów. Pomidorowe kolagenowe serum oraz krem BB-CC Smooto. Maska okazała się fajna, ładnie nawilżała. Krem BB-CC był ok, ale nie nawilżał prawie wcale, a kolor był nieco za zimny dla mojej cery i miałam wrażenie, że wszystkie czerwone plamki są uwypuklone. Na plus opakowanie - zawartość wystarcza na 5-6 razy, w międzyczasie można nałożyć nakrętkę, nic nie wysycha ani nie łapie kurzu. Tonik Bifesta z Japonii - świetny do demakijażu, delikatnie, ale skutecznie usuwa make up. Kohl L`Oreal - po raz kolejny firma ta rozczarowała mnie. Kohl był nietrwały i szybko się rozmazywał, miałam go dość długo, więc bez żalu wyrzuciłam.

Now it`s time for some empties. Tomatoe collagen serum and BB-CC cream Smooto. The mask was quite good,  my skin was nice moisturized. BB-CC cream was ok-ish, but not strong enough for me and it`s color was too cold for my skin tone - I had impression that red spots are highlighted instead of hidden. The biggest advantage of these products is their package - you can easily close it between applications (both are sufficient for 5-6 times). Bifesta cleaning lotion - I love it, it was perfect for de-make up, but at the same time very mild.  Kohl from L`Oreal - again this brand dissapointed me. Kohl was not long lasting product and it blurred around my eyes very quickly, I had it for a long time, so I thrown it out without regrets.




3 mini-lakiery Max&More - śmierdziały strasznie, ale świetnie stemplowały. Niestety, zaschły i musiały wylądować w koszu.

3 mini-polishes Max&More - they smelled very bad, but were very good for stamping. Unfortunately, they got dried, so a trashbin was the only option for them.