czwartek, 23 lipca 2015

Astor Fashion Studio nr 134

Hej,

Czy znacie lakiery Astor? Zawsze wydawało mi się, że to droższa marka, tymczasem serię Fashion Studio można kupić za kilka złotych (na Allegro widziałam między 3,50 a 6 zł). Czy tańsze znaczy gorsze?
Przyjrzyjmy się egzemplarzowi o numerze 134. Kolor to jasna lawenda. Pędzelek prosty, średniej grubości, wygodny. Konsystencja rzadka, ale nie spływa na skórki. Schnie szybko - malujemy paznokcie, chwila relaksu przy jakimś sitcomie i po 20 minutach możemy wrócić do domowych zajęć. Póki co brzmi dobrze, to może chociaż trwałość zawiodła? Nic z tego. Noszę lakier 3 dni i nawet wyrywanie chwastów spomiędzy kostki w ogródku specjalnie go nie ruszyło, nawet końcówki nie są pościerane. No ideał po prostu :) Jedyna uwaga odnośnie koloru - zdecydowanie lepiej wygląda u osób o ciemnej karnacji lub chociaż trochę opalonych ;-)
Co sądzicie o tym lakierze?







Jakoś ostatnio sam lakier wydaje mi się nudny, więc dodałam stemple - użyłam płytki BP-25 oraz złotego lakieru Maybelline Gold all night. Niestety, ten lakier wydaje mi się za mało wyrazisty na Astorze.



18 komentarzy:

  1. Bardzo podoba mi się ten kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Delikatny ten kolorek i muszę przyznać, że bardzo ładny, a ze zdobieniem wygląda jeszcze ładniej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny kolorek, a z wzrokiem robi mega wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny kolor! Astor ma super lakiery, tez jestem mega zadowolona z ich lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo urocze zdobienie, kolorek fajny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ladne zdobienie ale kolorki nie moje

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie delikatne zdobienie jest bardzo eleganckie :) A sam kolor Astora kojarzy mi się z koktajlem jagodowym :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się ten kolorek:). Bardzo delikatne zdobienie. Ja wolę trochę bardziej wyraziste:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Może i mało wyraziste, ale za to delikatne i dziewczęce. Mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny kolor.Mam z tej serii fiolet i jest cudowny;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Za marką nie przepadam, ale odcień i zdobienie są piękne <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny kolorek <3
    Jeśli chodzi o lakiery Astor to mam tylko jeden, szybkoschnący i z Rimmelem 60 Seconds w tej kwestii przegrywa :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tej marki również mam fiolet, tylko ciemniejszy i spisuje się równie dobrze jak Twój :)
    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A ten kolor jest śliczny - ten jasny!

    I zdobienie też świetne. Bardzo mi się podoba efekt, który uzyskałaś.

    OdpowiedzUsuń