wtorek, 1 lipca 2014

Ale kolor od Alle Paznokcie

Prawie rok temu zakupiłam na Allegro 2 lakiery Alle Paznokcie.
Co do jednego mam bardzo mieszane uczucia. Mowa tu o numerze 56 - zielonkawym, wpadającym w żółty z różnymi drobinkami. W butelce bardzo mi się podoba, a na paznokciach wygląda nieciekawie - nie jest to kolor dla mojej karnacji. Podchodziłam do niego już kilka razy i zawsze zmywałam tego samego albo następnego dnia.
 
Polubiłam ten lakier za dobrą konsystencję (nie za gęsta, nie za rzadka) i wygodny pędzelek. Problem pojawia się przy zmywaniu. Przyczepić się mogę także do "łowienia" tych wszystkich drobinek - nie zawsze nabierają się na pędzelek, więc ja dokłam je na paznokcie za pomocą wykałaczki. Jak widać na zdjęciu te największe osiadły na ściankach butelki.
 
Jak wspomniałam - zmywanie jest uciążliwe, więc zaopatrzyłam się w bazę Peel off IsaDory . Użyłam jej pierwszy raz i mogę powiedzieć, że działa. Kiedy chciałam usunąć lakier, tylko lekko podważyłam ją na brzegach i zaczęła ładnie schodzić z paznokci.
 
Starałam się omijać skórki, żeby nie walczyć z korektą, ale okazało się, że przedobrzyłam w drugą stronę - między lakierem a skórkami zostało za dużo niedomalowanego paznokcia i to też nie wyglądało estetycznie. No cóż, jeszcze trochę nauki przede mną zanim zacznę idealnie malować, ale ponoć ćwiczenie czyni mistrza ;-)
 
A teraz kilka zdjęć:



 

2 komentarze:

  1. Pierwszy raz widzę tę bazę. Ona ma działać właśnie w ten sposób, że podważa się ją po bokach i "zdejmuje" razem z lakierem? Jeśli tak, to muszę się w nią koniecznie zaopatrzyć, bo zmywanie lakierów z drobinkami to istna masakra.
    Powiem szczerze, że lakier wygląda dużo lepiej na paznokciach niż w buteleczce ;)

    OdpowiedzUsuń